Pierwszym punktem naszej eskapady jest pomnik ciuchci przy Okrężnej, czyli mosiężna rzeźba upamiętniająca czasy, gdy spod Belwederu do Konstancina kursowała wąskotorowa kolejka. Wspomniana ulica Okrężna swą nazwę zawdzięcza oczywiście okrężnemu biegowi, który pokrywa się z istniejącymi w tym miejscu obwarowaniami dawnego fortu Czerniaków. Przy tej ulicy, która jest swoistym centrum Sadyby znajdują się dwa parki: Park Szczubełka oraz Skwer Ormiański. Zachodnią część nieistniejącego fortu zajmuje Muzeum Polskiej Techniki Wojskowej. Tuż przy skrzyżowaniu z ulicą Morszyńską, na wysokości mostu nad fosą, znajduje się tablica upamiętniająca Janusza Kusocińskiego, polskiego lekkoatletę i mistrza olimpijskiego, który walczył i został dwukrotnie ranny na Sadybie w czasie kampanii wrześniowej.
Opuszczając Sadybę, ulicą Powsińską kierujemy się na południe w stronę Wilanowa. Mijając skrzyżowanie z ulicą Augustówka, tuż przy siedzibie komercyjnej stacji telewizyjnej, możemy ujrzeć jedną z trzech ocalałych na terenie Warszawy figur św. Jana Nepomucena. Święty, rodem z Czech, uważany jest za patrona dobrej spowiedzi i obrońcę przed powodzią i właśnie z tego powodu jego figura została ustawiona przez mieszkańców dawnej wsi Augustówka na tym rozdrożu. Przed budową wałów przeciwpowodziowych na Wiśle, rozległy nizinny obszar od rzeki do Sadyby był często nawiedzany przez wysoką wodę.
Kilkaset metrów dalej zjeżdżamy z Wiertniczej w lewo w ulicę Łowczą i tym samym znajdujemy się na Wilanowie Niskim. To właściwa część dawnego Wilanowa, której jedną z głównych dróg jest sympatyczna ulica Biedronki. Centralnym punktem kameralnej uliczki jest skrzyżowanie z ulicą Łuczniczą, gdzie obok kilku ławek i drzew znajduje się krzyż przydrożny z 1930 roku. Parę obrotów kół roweru dostrzeżemy kolejny krzyż przydrożny. Dalsza droga wiedzie ulicą Kolegiacką, którą dojedziemy z powrotem do Wiertniczej. Po jej zachodniej stronie znajduje się cmentarz wilanowski. Ta zabytkowa nekropolia jest miejscem spoczynku wielu zasłużonych Polaków, a w jej najbliższej okolicy znajdują się dwa pomniki upamiętniające polskie ofiary niemieckiego okupanta z czasów II Wojny Światowej.
Najbliższe kilkaset metrów naszej wycieczki nie obfituje w spektakularne obiekty. Jedziemy wzdłuż Alei Wilanowskiej i Potoku Służewieckiego ścieżką rowerową, mijając po prawej stronie zabudowania Wilanowa Wysokiego, a po lewej Miasteczka Wilanów, do którego zmierzamy, lecz nie najkrótszą drogą. Naszą uwagę przykuwa krzyż przydrożny przy Alei Rzeczpospolitej i majestatyczny widok na oś alei zwieńczonej imponującą budowlą Świątyni Opatrzności Bożej. Na wysokości Instytutu Neurologii zjeżdżamy w lewo w uliczkę Arbuzową, tym samym wkraczając na obszar dawnych Błoni Wilanowskich. Tu, jak i na pobliskiej ulicy Rzodkiewki, biegnącej wzdłuż skarpy wiślanej, na wysokości ścieżki będącej przedłużeniem ursynowskiej ulicy Ciszewskiego możemy zobaczyć mogiłę powstańczą. W grobie pochowani są żołnierze Armii Krajowej z grupy harcerskiej „Parasol”, którzy drugiego dnia Powstania warszawskiego zginęli w tym miejscu podczas walk z Niemcami. Byli to Ludwik Michałowski, Andrzej Klawer i trzech innych, nieznanych powstańców. W miejscu pochówku powstańców znajduje się pamiątkowy kamień, tablica oraz dwa krzyże. Jeden z nich znajduje się wewnątrz pnia, rosnącej na mogile, 200-letniej wierzby.
Kolejny etap naszej rowerowej podróży to wjazd do Miasteczka Wilanów. Jadąc od strony skarpy ulicą Hlonda po lewej stronie widzimy z bliska wspomnianą Świątynię Opatrzności Bożej oraz placyk z fontanną, która w okresie letnim jest niezwykłą atrakcją dla dzieci pluskających się w wodzie. Następnie ulicą Klimczaka kierujemy się w stronę Osi Królewskiej, szerokiej, choć wciąż nie całkowicie zagospodarowanej przestrzeni zielonej, która stanowi centralne miejsce w Miasteczku. Przy skrzyżowaniu z Sarmacką możemy podziwiać pomnik króla Jana III Sobieskiego z Marysieńką i pieskami. Opuszczając nowe osiedla na Błoniach, zmierzamy prosto do Wilanowa Królewskiego.
Przedzierając się przez liczne przejścia dla pieszych i skrzyżowania docieramy do budynku dawnej stacji kolejowej, wspomnianej wcześniej wąskotorówki. To jeden z dwóch zachowanych obecnie budynków stacyjnych dawnej linii. Drugi znajduje się w Konstancinie Klarysewie. Wilanów Królewski to oprócz pałacu królewskiego, ogrodów i parku, także ulica Kostki-Potockiego i skwer Prymasowski z kościołem św. Anny. Otoczenie samej świątyni obfituje w liczne figury Matki Boskiej, lecz spośród nich wyróżnia się inny obiekt: charakterystyczna wolnostojąca dzwonnica. W tym momencie dochodzimy do głównego „dania” dzisiejszej uczty rowerowej. Pałac i Park wilanowski. Możemy wejść na teren ogrodów, jednak musimy pamiętać, że wstęp jest płatny 5 złotych. Jeśli jednak nie zdecydujemy się na spacer wśród kwiatów i krzewów, możemy zostać na dziedzińcu. Samej historii pałacu, letniej rezydencji Jana III Sobieskiego nie trzeba chyba nikomu przedstawiać. Za to warto odkryć tajemnice, które skrywa rozległy i położony nad Jeziorem Wilanowskim i rzeką Wilanówką park. To liczne ruiny, pomniki, a także altana chińska i grobowiec.
Po zwiedzeniu parku udajemy się w dalszą drogę, rozpoczynając tym samym ostatni etap przejażdżki. Ulicą Kostki-Potockiego podążamy na południe w stronę ulicy Vogla. Ulicą jedziemy w lewo na wschód, po drodze mijając mały przydrożny krzyż oraz mostek nad dwoma jeziorami: wspomnianym Wilanowskim (po lewej) i Powsinkowskim (po prawej). Tuż za nim odbijamy w leśną ścieżkę w lewo. Ów lasek to Rezerwat Przyrody Morysin. W tym miejscu nasza ciekawa wycieczka dobiega końca z racji zakazu wstępu na teren rezerwatu. Warto jednak wspomnieć o zabytkach, które znajdują się w lesie. Są to tzw. Brama Mauretańska, ruiny pałacyku, ruiny domu stróża oraz gajówka.